Nie przepadam za jesienią, szczególnie tą, która ze złotą ma niewiele wspólnego. Jedna rzecz mnie w niej cieszy - dynia. Tej oczekuję z utęsknieniem, bo wiem, że przygotuję z niej nowe wspaniałości. Krem z dyni przygotowywałem już nie raz, ale za każdym razem w odmienny sposób. Jeden z przepisów mieliście już okazje oglądać w ubiegłym roku. Dziś kolejny krem z dyni, pyszna zupa z dyni muscat de provence z dodatkiem jabłek i mieszanki przypraw curry. Mocno dyniowa, orzeźwiająca i winna dzięki jabłkom i oczywiście delikatnie orientalne dzięki curry.
Zapraszam więc na zupę krem z dyni i jabłek z akcentem curry.
Dzisiejsza zupa z dyni powstała nie tylko w mojej kuchni, macie okazje obejrzeć jej warianty na wielu innych blogach. Zapraszają Was wiec:
Chantel - http://przykubkukawy.blox. pl/
Dobromiła - http://dobrosmaki.blogspot. com/
Maggie - http://maggiegotuje. blogspot.com/
Martynosia - http://codzienne-gotowanie. blogspot.com/
Mirabelka - http://mirabelkowy.blogspot. com/
Mops w kuchni -
http://mopswkuchni.net/
Siankoo - http://everydayflavours. blogspot.com/
Składniki (3 porcje):
- ½ kg dyni (np. muskat prowansalski, piżmowa)
- 2 jabłka
- 1 łyżka curry w proszku
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- ½ l bulionu drobiowego lub warzywnego
- 1 liść laurowy
- 100 ml soku jabłkowego, klarownego
- sól, świeżo zmielony czarny pieprz – do smaku
- olej roślinny – do smażenia
Na rozgrzanym oleju podsmażyć pod przykryciem drobno posiekaną cebulę. Dodać obraną i pokrojoną w spora kostkę dynię i dusić przez 5 minut. Dodać curry i czosnek, podsmażyć przez minutę, aby przyprawy uwolniły swój aromat. Dodać jabłka, bulion, liść laurowy i dusić na wolnym ogniu przez 30 minut, aż dynia i jabłko zaczną się rozpadać. Zestawić zupę z palnika, lekko przestudzić, wyciągnąć liść i zmiksować zupę blenderem lub malakserem na jednolity krem. Jeśli chcecie mieć zupę gładką to należy przetrzeć ją dodatkowo przez gęste sito.
Do zupy dodać sok jabłkowy, podgrzać ją i doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać z grzankami, u mnie z serem stilton i olejem z pestek dyni.
Smacznego :-)
A inną wersję kremu z dyni znajdziecie klikając na zdjęcie:
Ja zrobiłam z gruszką, a o jabłku nie pomyślałam... Musiała być pyszna!
OdpowiedzUsuńZ jabłkiem nie próbowałam. Ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńTyle zup, a każda inna :) Ta z jabłkiem wygląda bardzo interesująco;)
OdpowiedzUsuńOOO ta zupa z jabłkami musiała być pyszna :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńwiem, że nikt nie przepada za zostawianiem linków do siebie, ale w innym wypadku ciężko byłoby się nam wszystkim znależć:)
U mnie jest mix kuchni,moody, kosmetyków itp. jeśli masz ochote sprawdzić to zapraszam :)
mybeautyjoy.blogspot.co.uk
Intrygujaca!
OdpowiedzUsuńA na taka grzanke to bym sie teraz rzucila :)
Zapisane!
OdpowiedzUsuń