Dziś kolejne wspólne gotowanie, tym razem postanowiliśmy przygotować śniadanie z boczkiem. Ja miałem problem jak nazwać danie, które powstało w mojej kuchni. Kubeczkiem, muffinką, tostem?? Nieważne, nazwałem jak nazwałem, ważne jest, że wyszło pyszne i z pewnością takie śniadanie u mnie ponownie zagości. Już mam pomysły jak je zmodyfikować, aby było jeszcze lepsze: plaster sera raclette, kawałek suszonego pomidora, można kombinować do woli :-)
Składniki (4 sztuki):
- 5-6 kromek chleba tostowego
- 4 plastry boczku
- 4 małe jajka
- 30 g stopionego masła
- świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku