Nadziewane pieczarki portobello

Dziś chciałbym Wam zaproponować nadziewane portobello, pełne aromatów sera i czosnku. Te wspaniałe grzyby są dużo bardziej aromatyczne od zwykłych białych pieczarek, no i rzecz jasna sporo większe. Dzięki temu rewelacyjnie nadają się do zapiekania, smażenia i grillowania.

Do przygotowania potrawy użyłem oleju ryżowego firmy Oleofarm. W Polsce niezbyt popularny, mimo że jest produkowany przez rodzimą firmę, a szkoda bo jest bardzo interesującym tłuszczem. Ma wysoką temperaturę dymienia - nadaje się świetnie do smażenia i pieczenia w wysokich temperaturach, dlatego też stosowany jest np. w kuchni chińskiej. Ma bardzo delikatny smak, więc nie zmienia smaku potraw na nim przygotowanych, dodatkowo jest absorbowany przez potrawy w mniejszym stopniu niż inne tłuszcze.
  

Polecam również pieczarki nadziewane trzema serami 

 

Składniki:

• 2 duże portobello
• 150 g fety
• 50 g pikantnego sera gorgonzola
• 3 łyżki oleju ryżowego
• 1 mały ząbek czosnku
• kilka  plastrów sera camembert
• czarny pieprz - do smaku

Fetę, gorgonzolę, łyżkę oleju oraz czosnek przeciśnięty przez praskę rozgnieść i wymieszać widelcem. Doprawić do smaku świeżo zmielonym pieprzem.

Piekarnik nagrzać do temperatury 190 stopni, żaroodporne naczynie posmarować pozostałym olejem. Pieczarki obrać i pozbawić resztek nóżek. Wypełnić je nadzieniem i ułożyć w żaroodpornym naczyniu. Piec przez 15 minut, następnie wyciągnąć, na wierzchu ułożyć plasterki sera camembert i zapiekać kolejne 5 minut.

Smacznego :-)