17 sierpnia 2012

Rogan josh - smak Kaszmiru

Rogan josh znaczy smażone w tłuszczu. To tradycyjne danie kuchni indyjskiej na dobre zadomowiło się również w Europie, szczególnie w Wielkiej Brytanii. 
Podstawą tego curry, oprócz aromatycznych przypraw oczywiście, jest jagnięcina, baranina lub kozina oraz  jogurt, będący składnikiem marynaty. Przygotowanie potrawy jest naprawdę proste, nawet ilość składników nie sprawia wielkiego problemu, jak na potrawę indyjską jest wręcz ubogo ;-)

Inspiracja: Kuchnia indyjska najlepsze przepisy.


rogan josh


Składniki (2 porcje):
  • 1,5 łyżki soku z cytryny
  • 125 ml jogurtu naturalnego
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 ząbki czosnku (przeciśniętego przez praskę)
  • 1,5 cm startego świeżego imbiru 
  • 300 g jagnięciny pokrojonej w kostkę średniej wielkości (u mnie udziec)
  • 1 łyżka oleju + 1 łyżka ghee
  • 1/2 łyżeczki kminu w ziarnach 
  • 1 liść laurowy 
  • 2 zielone strąki kardamonu 
  • 1 średnia, drobno pokrojona cebula 
  • 1 łyżeczka zmielonej kolendry 
  • 1 łyżeczka zmielonego kminu 
  • 1/2 łyżeczki sproszkowanej chili 
  • 200 g odsączonych pomidorów pokrojonych w kostkę 
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego 
  • 1/3 kubka wody 
  • ugotowany ryż do podania

W dużej misce wymieszać sok z cytryny, jogurt, sól, połowę rozgniecionego czosnku oraz imbir. Dodać jagnięcinę, wymieszać i przykryć - marynować całą noc w lodówce.

W woku lub dużym rondlu rozgrzać tłuszcz i 2 minuty smażyć nasiona kminu. Dodać liść laurowy oraz kardamon i smażyć kolejne 2 minuty. Dodać cebulę oraz pozostały czosnek i zrumienić przez 5 minut. Wsypać kolendrę, kmin mielony i chili. Chwilkę podsmażyć, a następnie do rondla włożyć marynowaną jagnięcinę i zrumienić przez 5 minut, co jakiś czas mieszając, aby mięso nie przywarło do dna. Dodać pomidory, koncentrat pomidorowy oraz wodę. Przykryć i dusić na małym ogniu, aż mięso stanie się miękkie (60 - 80 minut). W razie potrzeby podlewać wodą.
Gotową potrawę podawać z ryżem. Można również posypać ją posiekaną natką kolendry.
Smacznego :-)



Kuchnia indyjska

10 komentarzy:

  1. Zazdroszczę tej jagnięciny, u mnie na wsi nie mam szans dostać nawet dobrej wołowiny :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Apetycznie się prezentuje. Dawno nie gotowałam po indyjsku - trzeba będzie odnowić znajomość z tą kuchnią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zjadłabym taki obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no, no wsunęłabym coś takiego. ;) kuchnia indyjska to nowość dla mnie, ale zagłębiam się w literaturę i bardzo mi przypadła do gustu ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo smacznie :) Od dawna mam ochotę na jagnięcinę, bo nigdy nie jadłem, ale nigdzie nie mogę na nią trafić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W W-wie polecam Panią Ulę w Hali Mirowskiej (budka 110). Świeża, sprawdzona jagniecinka ��

      Usuń
  6. Dzisiaj spróbuję zrobić z kurczakiem.

    OdpowiedzUsuń

Witam na moim blogu :-)
Dziękuję za pozostawienie Twojej opinii. W miarę możliwości odpowiem na każdy (podpisany imieniem lub nickiem) komentarz...