Dziś na wielu blogach znajdziecie wynik wspólnego pieczenia, którego organizatorką jest Patrycja. Kruche babeczki z czekoladowym musem i owocami u mnie nabrały rozmiaru mini tart, czyli tarteletek.
Powód mojego indywidualizmu jest banalny - babeczkowe foremki opuściły swoje tradycyjne miejsce w kuchni i zaginęły w akcji. Nawet Pierwszy Detektyw RP nie był ich w stanie odszukać, jasnowidz powiedział, że "czarno to widzi" - więc wprowadziłem małą odmianę :-) W związku z tym dopasowałem również ilość składników, aby odpowiadały mojemu wypiekowi.
Bardzo dziękuję Koleżankom za wspólne "grzanie" się w upalnej kuchni i mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy przy garach :-)
A w rolach głównych wystąpili:
Patrycja - Waniliowa kuchnia
Kasia - My sweet life my tasty world
Iza - Smaczna Pyza
Jola - Abc mojej kuchni
Sylwia - Pożeraczka
Magda - Seven days in sunny June
Ola - Kuchcik Ola
Magda - Drobinki smaków
Agata - Crispy biscuits
Nadzieja - W wiśniowym ogrodzie
Nikol - Nikol od kuchni
et moi...
Składniki (około 10 tart lub 18 babeczek):