Pasta przypominająca mi dzieciństwo. Oczywiście wtedy jej nie lubiłem, jak wszystkiego co pływa w morzach i rzekach, teraz natomiast jadam ją ze smakiem :-)
Składniki:
- 1 puszka makreli w pomidorach
- 100 g twarogu
- 3 łyżki grubo startego żółtego sera
- 1 posiekane jajko
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- sól, pieprz - do smaku
Wszystkie składniki wymieszać widelcem, doprawić do smaku. I to już jest koniec... Możemy jeść!
Smacznego :-)
wspaniała. i bardzo bogata. mniam!
OdpowiedzUsuńChętnie zjadłabym taką na śniadanie ze świeżym chlebem. Pychota! Takiej paście nigdy nie odmówię :>
UsuńZorganizuj świeży chleb, ja pastę i zrobimy piknik "w pół drogi" ;-)
UsuńChętnie ;) Tylko gdzie będzie to "w pół drogi" ;)
UsuńNie komplikuj!!! :-> Narysuję Ci mapkę - było się w końcu harcerzem ;-P
UsuńFaktycznie idealna! I bardzo przyjazna dla domowego budzetu :)
OdpowiedzUsuńHmmm...jakby to napisać, by zbyt dwuznacznie nie zabrzmiało....ale uwielbiam Twoje śniadania! :)
OdpowiedzUsuńHmmm, jakby tu napisać, żeby zabrzmiało to właśnie dwuznacznie :-) Cieszę się, ze oboje mamy przyjemność.... z tych śniadań :-)
Usuńmakrela i twaróg?? bingo! jeszcze tak nie łączyłam, myślę, że do dziś! ;) super blog, aż dziw, że trafiłam tu dopiero dziś :) pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńRodzice robili z twarogiem i cebulką nie tylko makrelę, ale też szprotki i to takie w oleju. Pewnie przemycali mi ryby do diety, bo nie lubiłem :-)
UsuńJa nawet do gotowych sałatek z tuńczyka dodaję czasem trochę twarogu lub fety.
Również pozdrawiam...
Pyszna pasta! Ja uwielbiam twaróg z ogórkami kiszonymi, czego nikt nie może zrozumieć :)z połączenia rybnego, znam tylko z tuńczykiem :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie jadłem wiec spróbuję z ogórkiem. Będę wiedział czy mam rozumieć czy nie :-)
UsuńPozdrawiam!
wspaniała , smaczna i zdrowa!
OdpowiedzUsuń