W ramach akcji przedświątecznego testowania białych kiełbasek postanowiłem sobie kilka upiec :-). Dwa lata temu naciąłem się na białej kiełbasie i to w czasie Wielkanocy. Była ze znanego mi źródła, ale chyba przez zwiększoną, świąteczną produkcję przesadzili z solą (albo to drogowa sól była...).
W każdym razie teraz przetestowałem nową i strasznie mi posmakowała. Tym razem zrobiłem ją trochę inaczej niż zwykle - na słodko z miodem i słodkim sojowym sosem (Ketjap Manis). Po prostu stały na blacie w kuchni :-). Świetnie się to skomponowało z chrzanem.
Sparzanie kiełbas we wrzątku eliminuje konieczność wiązania ich końców nitkami, a także zapobiega ich wysychaniu i pękaniu podczas pieczenia.
Składniki (2 porcje):
- 4 białe kiełbaski (surowe, grube)
- 1 szklanka piwa
- 1 łyżka suszonego majeranku
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 szklanki soku pomarańczowego
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka słodkiego sosu sojowego
Nagrzać piekarnik do temperatury 180 stopni (górna i dolna grzałka).
Zagotować w garnku wodę. Gdy zawrze, włożyć do niej kiełbaski, doprowadzić do ponownego zagotowania, przykryć i ściągnąć z palnika. Niech kiełbasa parzy się z 10 minut.
Nieobrane ząbki czosnku rozgnieść. Wymieszać piwo, sok, miód i sos sojowy. Włożyć kiełbaski i czosnek do żaroodpornego naczynia z przykrywką, zalać sosem i posypać majerankiem. Piec pod przykryciem 20 minut. Następnie kolejne 40 minut bez przykrycia, odwracając w międzyczasie kilka razy kiełbaski. Na koniec zrumienić kiełbaski włączając funkcję opiekania i wiatrak. Wystarczy dosłownie parę minut, bo słodki sos szybko się karmelizuje. Smacznego :-)
Do kiełbaski podaję zawsze chrzan i musztardę. Odrobina zdrowej zieleniny też nie zaszkodzi. Tym razem podałem sałatkę z ogórka w słodko-pikantnym dressingu.
Słodko-pikantna sałatka ogórkowa
Składniki:
- 1 ogórek sałatkowy
- 1/2 ostrej, świeżej papryczki chilli
- 3 łyżki wody
- 3 łyżki octu winnego (ja dałem z sherry)
- 1 łyżka cukru
- sól, świeżo zmielony pieprz
Nieobrany, umyty ogórek pokroić w plasterki. Nasolić, a gdy puści wodę - odcisnąć. Z wody, octu, cukru i drobno posiekanej papryczki wymieszać dressing. Zalać nim ogórka, wymieszać, doprawić ewentualnie solą i pieprzem. Odstawić na godzinkę w chłodne miejsce.
Poproszę! :)
OdpowiedzUsuńfajny blog, myślę, że nawet jako wegetarianka znajdę tu sporo inspiracji, a dla mojego męża takie kiełbaski byłyby genialne :-)
OdpowiedzUsuńJako facet mogę tylko powiedzieć, że mężowi trzeba dogadzać :-) Zupełnie, jak ja żonie ;-)
UsuńW końcu gotujący facet ;) Co do kiełbasy to ja lubię tylko z ogniska i z grilla (tutaj obowiązkowo polewane piwem), ale wiele innych Twoich przepisów mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZdarzają się takie wyjątki, albo jak niektórzy mówią "niedorozwoje" ;-)
UsuńKiełbacha z ogniska i z grilla jak najbardziej, ale biała do tego się nie nadaje. Ją zostawiam do piekarnika...
Nie zaprzeczę, że z grilla to jest niebo w gębie, a biała to tylko "czyściec" :-)
Wygląda fantastycznie, a jakie zdjęcie!!! Dobrze że to online, inaczaje zjadłabym źle pożarła!!!!
OdpowiedzUsuń